Czerwone Nosy

Średniowiecze. Przedziwna gromada wędrowców – ślepy żongler, rozpustna zakonnica, kulawi tancerze i recytator-jąkała i inni – pod przywództwem natchnionego zakonnika przemierza uginającą się pod ciężarem epidemii dżumy – „czarnej śmierci” – Francję. Ich święta misja – zbawić ludzkość poprzez śmiech, pokonać zarazę karnawałowymi uciechami.
Czerwone Nosy to teatr do rozpuku, do samych trzewi, misteria, jasełka, święto błaznów – gdzie zgrywa i śmiech toczą bój ze zgrozą i śmiercią. Prawdziwa walka postu z karnawałem. Akcja toczy się w XIV wieku, a opowieść o bractwie wesołków Chrystusa nie ogranicza się jedynie do zabawy, lecz daje metaforyczny obraz największych bolączek współczesności. Śpiew, muzyka, taniec, cyrkowe sztuczki, groteskowy humor rodem ze skeczy Monty Pythona, ale przede wszystkim ostra satyra na cynizm władzy, autorytetów, instrumentalne traktowanie wiary, uczuć i wartości społecznych.
Ze względu na dosadny język i niekiedy kontrowersyjne polityczno-religijne nawiązania spektakl polecamy widzom dorosłym.